Dlaczego makrobiotyka?

Ten blog to dokumentacja rewolucji jaka dokonała się w moim życiu za sprawą makrobiotyki w wersji wegańskiej. Do zainteresowania się nią skłoniła mnie przebyta choroba nowotworowa. Chciałabym podzielić się moimi doświadczeniami, pomysłami na pyszne wegańskie makrobiotyczne posiłki i rozważaniami o zdrowiu i naturalnym stylu życia.
Makrobiotyka to nie tylko "dieta", ale styl życia, sposób myślenia i postępowania. Makrobiotyka, choć niektórym może wydawać się bardzo rygorystyczna (bo przecież trzeba zrezygnować z produktów pochodzenia zwierzęcego i większości tzw. normalnego jedzenia) i trudna do zrealizowania (posiłki przygotowywane są na bieżąco i kilka godzin dziennie trzeba spędzić w kuchni), jest tak naprawdę jedną wielką przygodą. Jedzenie makrobiotyczne jest pyszne, naturalne, energetyczne, służy naszemu zdrowiu, przywraca równowagę i daje jasność umysłu. Kuchnia makrobiotyczna to pole popisu dla osób kreatywnych, które lubią eksperymentować, ale jednocześnie w życiu realizują się w wielu innych dziedzinach. Im dłużej stosujesz makrobiotykę, tym mniej zastanawiasz się co ugotować, jak skomponować posiłki, wystarczy, że interpretujesz sygnały, które wysyła ci twoje ciało i po prostu gotujesz "intuicyjnie". I każdy posiłek staje się prawdziwą ucztą.


piątek, 11 lutego 2011

Jak się pozbyć niedoboru krwi

Wiele dolegliwości, takich jak choćby nadmierne wypadanie lub przedwczesne siwienie włosów, bolesne miesiączki, zaparcia czy też drętwienia dłoni mogą być spowodowane stanem, który w TCM (tradycyjnej chińskiej medycynie) określa się mianem niedoboru krwi.
Aby zrozumieć w czym tkwi przyczyna tego stanu, trzeba wiedzieć w jaki sposób krew jest wytwarzana. Według TCM krew powstaje w wyniku połączenia się składników odżywczych pobieranych z układu pokarmowego w wyniku działania śledziony i trzustki z esencją nerek Jing, której znaczna część jest przechowywana w szpiku kostnym.

Poza wymienionymi wcześniej dolegliwościami, niedobór krwi objawia się bladością (twarzy, języka, skóry, jasnymi podstawami paznokci), szczupłością ciała, suchością włosów i skóry, plamkami przed oczami, drżeniem rąk lub dłoni, anemią. Osoby cierpiące na niedobór krwi są nerwowe i często skarżą się na ból w dolnej części pleców.
Przyczyną powstania tego stanu jest nieodpowiednia ilość składników odżywczych w diecie, niezdolność do ich wchłaniania albo utrata krwi. Dieta jest więc podstawowym środkiem zaradczym - krew należy wzmocnić i odbudować poprzez odżywianie, które przyczyni się do poprawy trawienia i dostarczy organizmowi niezbędnych składników. W tym celu trzeba w diecie uwzględnić pokarmy budujące krew, bogate w żelazo, kwas foliowy, witaminę B12 i białko. Trzeba również spożywać pokarmy bogate w miedź, witaminę C i witaminy z grupy B, gdyż tylko odpowiednia ilość tych kładników zapewni prawidłowe przyswajanie żelaza.
Jeśli chodzi o żelazo, to można je znaleźć w zielonych warzywach (surowych lub gotowanych na parze), roślinach strączkowych, zbożach, orzechach, nasionach, mikroalgach, wodorostach i w mochi, czyli ogólnie rzecz biorąc w pokarmach bioaktywnych i biotwórczych. Wszystkie wymienione tutaj pokarmy są jednocześnie bogatym źródłem białka, miedzi i witamin z gr. B.
Kwas foliowy znajdziemy w mikroalgach (spirulina, chlorella - do kupienia w zielarniach w postaci pastylek lub proszku), kiełkach, zielonych warzywach liściastych (surowych lub tylko lekko podgotowanych).
Witaminę B12 trzeba suplementować - w pokarmach roślinnych nie występuje ona w przyswajalnej dla organizmu człowieka postaci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz