Jeśli chcesz zachować młodość jedz kiełki! Kiełki stanowią bogate źródło przeciwutleniaczy i stanowią doskonałą alternatywę dla syntetycznych suplementów: zawierają witaminy A, E, C, selen, cynk, bioflawonoidy (związki chroniące rośliny przed chorobami, grzybami, insektami i szkodliwym działaniem słońca), cysteinę (mającą zdolność wiązania wielu trujących związków m.in. metali ciężkich) oraz liczne enzymy. Podobnie jak owies, kiełki usuwają z naczyń krwionośnych złogi tłuszczowe i cholesterolowe. Kiełkowanie nasion i ziaren traktuje się jako wstępny proces trawienia, gdyż w jego wyniku następuje rozkład białek do aminokwasów, cukru do cukrów prostych oraz tłuszczu do wolnych kwasów tłuszczowych. Skiełkować można praktycznie wszystkie zboża, warzywa i rośliny strączkowe. Spożywanie kiełków może być pomocne w odchudzaniu, ponieważ kiełkowanie zamienia skrobię w cukier, dzięki czemu przestajemy mieć ochotę na słodycze. Osobom, które są bardzo Jin, nie zaleca się jedzenia surowych kiełków, gdyż działają one bardzo wyziębiająco (taka jest ich natura termiczna). Kiełki można jednak dusić na małym ogniu, krótko smażyć lub gotować na parze i wtedy częściowo tracą tę właściwość.
Do naszej potrawy możemy wykorzystać jakiekolwiek kiełki (2 szklanki), ja miałam akurat skiełkowane nasiona rzodkiewki i ziarna fasoli mung. Oprócz tego będziemy potrzebować:
- 2 szklanki brązowego ryżu,
- pół kostki tofu,
- młodą (małą) cukinię,
- jedną małą cebulę,
- ząbek czosnku,
- tłoczony na zimno nierafinowany olej (ja wzięłam sezamowy)
- do przyprawienia: sos shoyu i świeży imbir
Ryż gotujemy w 4 szklankach wody (czas gotowania to ok. 1 godziny, pod ciśnieniem o połowę krócej). Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy wyciśnięty czosnek, drobno pokrojoną cebulę i cukinię. Dusimy do miękkości, po czym dodajemy tofu i kiełki. Na koniec przyprawiamy sosem shoyu i świeżym imbirem (można go zetrzeć na tarce, ale znacznie lepiej użyć wyciskarki do czosnku). Czas przygotowania tego pysznego dania to tylko pół godziny. Smacznego!
wersja ascetyczna: kiełki, ryż, czosnek, olej, shoyu/tamari. Rewelacja!
OdpowiedzUsuń