Makrobiotyka towarzyszy mi od 4 lat. Nie jest to jednak obowiązujący styl odżywiania ani życia, dlatego aby żyć makrobiotycznie trzeba od czasu do czasu poszukać motywacji i inspiracji. Ja znalazłam ją ostatnio na warsztatach kuchni makrobiotycznej u mojego nauczyciela Kazimierza Kłodawskiego. Są to jedyne w swoim rodzaju 2-dniowe warsztaty, w czasie których można obserwować przygotowanie i smakować kilkudziesięciu potraw, z których każda jest omawiana pod kątem wpływu na fizjologię, umysł i emocje. Niesamowite przeżycie! Zainteresowanych dokładnym przebiegiem warsztatów odsyłam na stronę Szkoły Żywienia Naturalnego. Poniżej zamieszczam fotorelację z drugiego dnia kursu.
Miłego oglądania :)
Miłego oglądania :)
Śniadanie czas zacząć - na początek bulion buraczany. |
A bardziej konkretnie - krem z jagły ze słodami i posypką orzechowo-nasienną. |
Drugie śniadanie dla potrzebujących większej dawki energii do pracy - hummus |
i kiszona cukinia |
podane z razowym chlebem. |
Składniki sałatki z warzyw sezonowych z sosem czosnkowym: warzywa sezonowe i hit tego lata - kiszona cukinia. |
Gotowe! |
Czas na obiad. Jak na niedzielę przystało raczymy się rosołem shoyu (oczywiście wegańskim). |
Mielenie ziaren zbóż; z lewej - warzywka na nituke. |
Z ciasta ze zmielonych zbóż przyrządzimy pasztet |
oraz usmażymy kotleciki. |
Przyrządzanie pikli, |
które są składnikiem tej oto sałatki z gotowanymi buraczkami. |
Nituke. |
Sos misowo-grzybowy. Mistrzostwo! |
Obiad podano do stołu. |
Zadowoleni kursanci :) |
Przyrządzanie chałwy na deser. |
witam
OdpowiedzUsuńczy można z Panią skontaktować się mailowo?
pozdrawiam
Tak, oczywiście służę pomocą:
Usuńwagner.agnieszka@gmail.com
moja mama zmaga się z chorobą nowotworową..jest po 3 cyklach chemii..przed 4
OdpowiedzUsuńostatnio w ręce wpadła mi książka"pokonalam raka"
chciałam czegoś więcej dowiedzieć się o makrobiotyce
pozdrawiam
Witam, polecam serwis Życie bez chorób (http://www.zyciebezchorob.pl/) oraz Szkołę żywienia naturalnego (http://www.klodawski.pl/), gdzie znajdują się materiały "pierwszej potrzeby". Lektury obowiązkowe dla mamy to: dieta w walce z rakiem, antyrak, książki Kazimierza Kłodawskiego, Umrzeć aby stać się sobą i Potęga podświadomości. Są jeszcze inne książki, które pomagają, ale to na początek. pozdrawiam, AW
UsuńPomagają Książki????????? jakoś mojej koleżance ani książki ani Pan Kaziu nie pomógł- dziewczyna nie podjęła leczenia- teraz strasznie cierpi i gdzie pan Kaziu jest????
OdpowiedzUsuńNo tak - można przyjąć, ze nic nie pomoże, chemia nie pomoże (tylko na jakiś czas), Kaziu nie pomoze, ani książki nie pomogą. Tylko czekać na śmierć. Alternatywnie można żyć pełnią życia jak długo się da.
Usuń