Przepis zaczerpnęłam z książki "Odżywianie dla zdrowia". O tempeh pisałam już wcześniej, więc nie będę się powtarzać, tylko od razu przechodzę do meritum :)
Lista składników:
łyżeczka oleju sezamowego
- 1/2 cebuli
- 1/2 filiżanki pokrojonej w plastry marchewki
- 1 filiżanka posiekanej kapusty
- 1 filiżanka zielonego groszku
- makaron razowy (w sklepach ze zdrową żywnością jest ogromny wybór zarówno pod względem kształtu jak i rodzaju mąki)
- 1/4 łyżeczki curry
- 1/4 łyżeczki soli
- 2 łyżki sosu sojowego tamari lub shoyu
- 200g usmażonego tempeh
Makaron gotujemy na sposób al dente (niektóre makarony razowe "lubią" się rozgotowywać). Przygotowujemy warzywa: na rozgrzany olej wrzucamy cebulę i marchew, po chwili dodajemy kapustę i groszek. Warzywa podsmażamy przez 3-4 minuty, po czym dodajemy curry, sól, sos sojowy i jeszcze przez moment trzymamy warzywa na małym ogniu. Tempeh przyrządzamy według przepisu zamieszczonego tutaj. Ugotowany makaron i usmażony tempeh mieszamy z warzywami. Podajemy na ciepło lub zimno.
Witam serdecznie! Jestem niezmiernie rada, że znalazłam tego bloga. Przeczytałam już kilka postów i muszę przyznać, że Autorka potrafi prawdziwie zainteresować makrobiotyką. Może znalazłaby Pani czas napisać coś o przejściu na tę dietę? Co i jak odstawiać a co dodawać na samym początku, żeby organizm nie zareagował buntem?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę zdrowia i sukcesów!
Witaj, bardzo dziękuję Ci za komentarz.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na Twoje pytanie jest dosyć złożona, dlatego założyłam specjalną zakładkę (Odpowiedzi na komentarze) - znajdziesz tam posta z informacjami, o które prosisz. Pozdrawiam i życzę powodzenia w przechodzeniu na makrobiotykę!