Do tej propozycji proszę podejść z pewną ostrożnością, ponieważ koktajl jest tak pyszny, że może zachwiać naszą równowagę :)
Zaczynamy od przygotowania mleka z nasion słonecznika. Szklankę nasion zalewamy 3 szklankami letniej przegotowanej wody i zostawiamy na noc. Możemy dodać nieco suszonych owoców (niesiarkowane śliwki, figi, jabłka), wtedy koktajl będzie słodszy.
Następnego dnia miksujemy w blenderze nasiona (i owoce) z wodą, w której były moczone. Dodatkowo, mielimy na proszek łyżeczkę ziaren ostropestu plamistego, kilka pestek dyni (w łupinie) oraz łyżkę siemienia lnianego. Na 400 ml koktajlu bierzemy pół gruszki, obieramy (jeśli skórka jest ładna nie trzeba) i razem z nasionami dodajemy do mleka słonecznikowego. Wszystkie składniki mielimy w blenderze do uzyskania jednorodnego płynu.
Koktajl polecam szczególnie teraz, jesienną porą, gdy można jeszcze kupić świeże krajowe gruszki.
Imponujące! Ja dotychczas z nasion słonecznika robiłam śmietanę i majonez (od których można się uzależnić;), nawet przez myśl mi nie przeszło żeby spróbować na słodko :) Już nie mogę się doczekać kiedy spróbuję takiego koktajlu :)))
OdpowiedzUsuń